Jedno jest pewne – w najbliższym czasie w Gdańsku mieszkań nie zabraknie. Wiele inwestycji mieszkaniowych zaplanowanych jest ze sporym wyprzedzeniem, a nie można wykluczyć, że rynek deweloperski jeszcze przyspieszy. W czwartym kwartale 2017 roku do użytku ma zostać oddany ostatni etap kompleksu czterech budynków pod nazwą Cztery Oceany.
Projekt od początku zakładał powstanie czterech osiemnastopiętrowych budynków. I choć nie jest to całkiem nowa propozycja, bo pierwsze dwa budynki zostały już oddane do budynku, to mimo wszystko warta jest odnotowania. Pierwszy etap inwestycji został ukończony w roku 2011, w drugim budynku nowi właściciele mogli wprowadzić się do swoich mieszkań w roku 2014. Pierwszy kwartał 2017 roku to zakończenie budowy trzeciego budynku, a w czwartym kwartale planowane jest ukończenie całego projektu. Inwestycja na Przymorzu od początku cieszyła się powodzeniem i trudno się dziwić. Bliskość morza, bezpośrednie sąsiedztwo parku Reagana, dogodny dojazd do centrum – to tylko niektóre z plusów posiadania mieszkania przy ulicy Obrońców Wybrzeża.
Sporo dzieje się też w sąsiedniej Oliwie. Na uwagę zasługuje tutaj szczególnie Harmonia Oliwska autorstwa gdańskiego dewelopera Inpro. Osiedle składać się będzie z budynków sześcio- i ośmiokondygnacyjnych. Inwestycja zlokalizowana w bezpośrednim sąsiedztwie Parku Oliwskiego i małej odległości od Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego. Spragnieni morza też nie stoją na straconej pozycji, bowiem na plażę w Jelitkowie będzie można bardzo łatwo dotrzeć. Harmonia Oliwska składać się będzie z czterech etapów: Cytra, Rotta, Tercja i Kwarta. Pierwszy etap jest już w budowie. Całość ma zakończyć się w okolicach 2020 roku.
Gęsto na Zaspie, gęsto w centrum
Jeszcze bardziej spragnieni morza i plaży mieszkańcy Gdańska mogą zwrócić uwagę na propozycję warszawskiego dewelopera Robyg i jego inwestycję Mila Baltica zlokalizowaną przy ulicy Bolesława Chrobrego na Zaspie. Mieszkanie w tej dzielnicy zawsze jest dobrym pomysłem. Doskonale skomunikowana i zurbanizowana wciąż zyskuje na popularności, ale jak widać znajdzie się tam miejsce również dla kameralnej inwestycji. Mila Baltica to ogrodzone osiedle składające się z czteropiętrowych budynków, które wyglądem będzie nieco odbiegać od trendów budowlanych panujących w tej akurat dzielnicy, ale może wyjść jej to tylko na dobre.
Deweloperzy upodobali sobie tę dzielnicę, ale trudno im się dziwić. Doskonale skomunikowana z resztą miasta, mała odległość od Sopotu czy centrum Gdańska, z bardzo dobrze rozbudowaną infrastrukturą handlową i usługową, o bliskości morza czy terenów zielonych nie wspominając. Zaspa się zagęszcza, a mieszkańcy, którzy chcieliby osiąść w tej dzielnicy na stałe naprawdę mają w czym wybierać.
Ale prawdziwy rozkwit przeżywa ponownie centrum Gdańska. Jeśli wziąć pod uwagę inwestycje oddane do użytku w ostatnim czasie i te dopiero powstające, to doliczymy się oszałamiającej mimo wszystko liczby ponad dwóch tysięcy mieszkań. Wystarczy wymienić najbardziej elektryzującą mieszkańców śródmieścia i nie tylko inwestycję Granaria, która powstanie na Wyspie Spichrzów. Budowa rozpoczęła się w 2017 roku i potrwa do 2023, ale pierwsi lokatorzy wprowadzą się oczywiście wcześniej. Pierwszy etap zakłada powstanie stu mieszkań z widokiem na Motławę. Prestiżowa lokalizacja w miejscu z bogatą historią musi działać na wyobraźnię. Wykonawca zagwarantował dopasowanie nowych budynków w historyczną architekturę.
Ale Granaria to nie jedyna inwestycja na Wyspie Spichrzów. Swój pomysł na zagospodarowanie tej przestrzeni ma także deweloper Dekpol. Nowa Motława, bo tak nazywa się propozycja tego dewelopera, to siedmio- i ośmiokondygnacyjne budynki mieszkalne. Łącznie do dyspozycji oddanych zostanie 299 lokali. O zaletach mieszkania w takim miejscu nie trzeba nikogo przekonywać. Historyczne centrum miasta ma do zaoferowania wiele, jeśli chodzi m.in. o rozrywkę i wydarzenia kulturalne.
Zdjęcia: Wikipedia